MAS-ROL Spławie - Korona Wilkowice

Pierwsza połowa zaczęła się od ataków drużyny Korony, jednak sędzia boczny dość często zatrzymywał akcję chorągiewką. Spławie również miało swoje okazje lecz pewnym punktem był bramkarz Marcin Łuczak. W 38 minucie po rzucie rożnym najlepiej odnalazł się Marcin Ginter i z najbliższej odległości kieruje piłkę do bramki. Druga połowa to już częstsze ataki drużyny ze Spławia. W 55 minucie kapitan Marcin Niedbała schodzi z boiska z powodu niewielkiego urazu kostki. Drużyna z Wilkowic miała jeszcze dwie 100% sytuacje jednak ani Tomasz Świątek, ani Jakub Molicki wychodząc sam na sam nie trafiają do bramki. Końcówka meczu to przede wszystkim ataki gospodarzy. Mecz kończy się zwycięstwem gości i trzy punkty jadą do Wilkowic.