GKS Tęcza-Osa Osieczna - Zjednoczeni Pudliszki

Powrót
GKS Tęcza-Osa Osieczna
GKS Tęcza-Osa Osieczna Gospodarze
2 : 4
2 2P 4
0 1P 0
Zjednoczeni Pudliszki
Zjednoczeni Pudliszki Goście

Bramki

GKS Tęcza-Osa Osieczna
GKS Tęcza-Osa Osieczna
90'
Widzów:
Zjednoczeni Pudliszki
Zjednoczeni Pudliszki

Kary

GKS Tęcza-Osa Osieczna
GKS Tęcza-Osa Osieczna
Zjednoczeni Pudliszki
Zjednoczeni Pudliszki

Skład wyjściowy

GKS Tęcza-Osa Osieczna
GKS Tęcza-Osa Osieczna
Zjednoczeni Pudliszki
Zjednoczeni Pudliszki


Skład rezerwowy

GKS Tęcza-Osa Osieczna
GKS Tęcza-Osa Osieczna
Numer Imię i nazwisko
Dariusz Cieślik
roster.substituted.change 60'
Mikołaj Prałat
roster.substituted.change 60'
Zjednoczeni Pudliszki
Zjednoczeni Pudliszki

Sztab szkoleniowy

GKS Tęcza-Osa Osieczna
GKS Tęcza-Osa Osieczna
Brak zawodników
Zjednoczeni Pudliszki
Zjednoczeni Pudliszki
Brak zawodników

Relacja z meczu

Autor:

Jajko

Utworzono:

28.08.2014

Ekipa z Pudliszek od pierwszych minut przeważała na boisku. W drugiej minucie spotkania trójkową akcje prawą stroną przeprowadzili Dudka, Józefiak i Wolański, jednak po jego strzale piłka poszybowała nad bramką gospodarzy. Na odpowiedź gospodarzy szybko nie trzeba było czekać. Po perfekcyjnie wykonanym rzucie wolnym w samo „okienko” miejscowi objęli prowadzenie. Zjednoczeni zabrali się do odrabiania strat. Po jednej z akcji wywalczyli korner. Do piłki podszedł Bzdęga, który dośrodkował na dalszy słupek, wprost na wbiegającego Jerszyńskiego, który strzałem z głowy doprowadził do remisu. W 22 min. prawą stroną popędził Wolański, dośrodkował w pole karne do Jerszyńskiego, który znów strzałem z głowy wyprowadził nasz zespół na prowadzenie. Osa Jeszcze nie zdołała się otrząsnąć po utracie drugiej bramki, a swoją kolejną sytuacje w 23 minucie wykorzystał Jerszyński wychodząc z bramkarzem jeden na jeden. Strzał obronił golkiper gospodarzy jednak przy dobitce głową skapitulował. W 24 min. boisko z powodu kontuzji opuścił Bzdęga w którego miejsce na boisku pojawił się Borowczyk .

Gospodarze dali o sobie znać w 32 min strzałem z 18 metrów, jednak Kubeczka popisał się udana interwencją przenosząc piłkę nad poprzeczką. Przed końcem pierwszej połowy wynik mógł podwyższyć Wolański. Po otrzymaniu piłki ze środka pola wyszedł sam na sam z bramkarzem jednak ostatecznie to golkiper wyszedł zwycięsko z tego pojedynku. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 1: 3 dla „zielono-czerwonych”.

Po zmianie stron podopieczni Gronowskiego przeważali na „murawie”. Do sytuacji strzeleckiej doszedł Jerszyński po rajdzie Stachowiaka. W 56 minucie boisko opuszcza Józefiak, którego zastępuje Wenderski. Trzy minuty później dwójkową akcje przeprowadzili „nasi” napastnicy. Wolański wywalczył piłkę w środku pola, pognał z nią w okolice pola karnego, dograł do Jerszyńskiego, którego strzał z głowy obronił golkiper. Reniu nie mógł wpisać się na listę strzelców po raz kolejny ale za to zaliczył asystę. Otrzymując idealne podanie od Wenderskiego dograł do Wolańskiego, a ten ostatni strzałem z woleja podwyższa wynik na 1:4. Kolejna zmiana w naszym zespole nastąpiła w 68 min spotkania. Żelichowskiego zastąpił Stachowiak Mateusz. Siedem minut później z boiska schodzi Jerszyński, który w tym meczu zaliczy klasyczny hat-trick, a także asystował przy czwartej bramce. Gospodarze po raz drugi trafili do siatki w 81 min wykorzystując rzut karny. Ekipa Zjednoczonych próbowała jeszcze podwyższyć wynik, ale ostatecznie spotkanie zakończyło się wygrana zielono-czerwonych 2:4.

relacja pochodzi z strony http://zjednoczenipudliszki.futbolowo.pl

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości